Mecze reprezentacji Polski to dla każdego kibica w kraju szczególne wydarzenie. Jedni lubią Ekstraklasę, inni wolą zagraniczne ligi, jeszcze inni od święta oglądają Barcelonę z Lewandowskim i Szczęsnym, a dla kolejnych ważna jest lokalna piłka i kluby z niższych lig, takie jak Orkan Bełżec czy Lublinianka. Jednak mecze reprezentacji Polski łączą wszystkich – to moment, gdy przed telewizorami i innymi ekranami zasiadają miliony i w narodowym, patriotycznym uniesieniu ściskają kciuki za biało-czerwonych.
W 2024 mecze reprezentacji Polski cieszyły się ogromnym zainteresowaniem, szczególnie jeśli chodzi o Euro w Niemczech, a wcześniej również baraże w drodze na ten turniej. Po Mistrzostwach Europy drużyna Michała Probierza rozpoczęła rywalizację w Lidze Narodów. I właśnie mecze reprezentacji Polski w Lidze Narodów to nasza najbliższa przyszłość. Polacy w listopadzie zmierzą się w dwóch ostatnich spotkaniach, które zdecydują o naszym dalszym losie w tych rozgrywkach.
To jednak nie koniec ważnych wydarzeń, bo 13 grudnia odbędzie się losowanie grup eliminacyjnych do MŚ 2026. Dowiemy się, z kim przyjdzie nam rywalizować w przyszłym roku.
Mecze reprezentacji Polski
Póki co najważniejsza jest jednak Liga Narodów. W tych rozgrywkach doszło do istotnych zmian organizacyjnych w formule – od teraz 1. i 2. miejsce w grupie dywizji A oznacza awans do ćwierćfinału, a miejsce 3. oznacza grę w barażu o utrzymanie. Zajęcie ostatniego miejsca w grupie to spadek do niższej dywizji. Oznacza to, że nie ma nieważnych meczów – każdy ma istotne znaczenie, a biało-czerwoni w teorii mają jeszcze szanse nawet na ćwierćfinał. Niestety, przy gorszym układzie listopadowych wyników, mają również szanse spaść do dywizji B. I właśnie dlatego mecze reprezentacji Polski w listopadzie 2024 znów będą trzymały w napięciu.
Mecze reprezentacji Polski – Liga Narodów
Spójrzmy zatem, co nas czeka w najbliższym czasie.
15 listopada, godz. 20:45, Porto| 5. kolejka Ligi Narodów: Portugalia – Polska
Mecz Portugalia – Polska to bez wątpienia jedna z najciekawszych batalii naszej drużyny narodowej w 2024 roku. W październiku w Warszawie Portugalczycy nie dali nam szans, wygrywając 3:1. To był słaby mecz Polaków, obrazujący również klasę przeciwnika. Jednak mecz meczowi nierówny, a nasi piłkarze na pewno marzą o rewanżu i zainkasowaniu trzech punktów na trudnym terenie w Porto. Niewiele argumentów czysto piłkarskich przemawia za Polską, ale można przypuszczać, że Portugalczycy, którzy mają już w garści awans do ćwierćfinału Ligi Narodów, nie będą w 100% zmobilizowani, co może otworzyć pewną szansę dla naszych zawodników.
Bez wątpienia dużym faworytem meczu Portugalia – Polska w zakładach bukmacherskich będą gospodarze, z pazernym na gole i rekordy Cristiano Ronaldo, który zdobył jedną z bramek w październikowym meczu na Stadionie Narodowym. W przypadku porażki szansa Polski na awans do ćwierćfinału Ligi Narodów będzie już albo iluzoryczna, albo nawet zerowa – wszystko w zależności od wyniku meczu Szkotów z Chorwatami, który odbywać się będzie równolegle w Glasgow.
18 listopada, godz. 20:45, Warszawa | 6. kolejka Ligi Narodów: Polska – Szkocja
Jeśli ktoś czeka na mecze reprezentacji Polski, musi mieć na uwadze, że to już ostatnie spotkanie w 2024 roku. Roku obfitym w emocje, ale i pełnym rozczarowań. Na koniec rywalizacja ze Szkocją – w teorii kursy bukmacherskie dają naszej drużynie ciut większe szanse na zwycięstwo.
W zależności od wyników 5. kolejki, ten mecz może być spotkaniem o awans do ćwierćfinału Ligi Narodów lub jedynie o utrzymanie w tych rozgrywkach. Scenariuszy jest sporo. Na pewno dla Polaków szalenie ważne jest to, że w 1. kolejce Nations League udało się wygrać na wyjeździe w Glasgow. To daje nam sporą przewagę psychologiczną i mały zapas punktowy nad Szkotami. Wielce prawdopodobne, że w ostatniej kolejce do zajęcia 3. miejsca wystarczy nam remis. Oczywiście, 3. miejsce nie gwarantuje utrzymania w Lidze Narodów, a jedynie barażowy dwumecz w marcu, ale zawsze to lepiej niż spadek i natychmiastowe pożegnanie z elitą, jaką jest dywizja A.
Obstawiaj mecze
Polska w Lidze Narodów 2024/25 – wyniki
Spójrzmy na dotychczasowe rezultaty w naszej grupie Ligi Narodów oraz aktualną tabelę naszej grupy.
1. kolejka
Portugalia – Chorwacja 2:1
Szkocja – Polska 2:3 (S. Szymański, Lewandowski, Zalewski)
2. kolejka
Chorwacja – Polska 1:0
Portugalia – Szkocja 2:1
3. kolejka
Chorwacja – Szkocja 2:1
Polska – Portugalia 1:3 (Zieliński)
4. kolejka
Polska – Chorwacja 3:3 (Zieliński, Zalewski, Szymański)
Szkocja – Portugalia 0:0
Tabela
1. Portugalia 10 pkt
2. Chorwacja 7 pkt
3. Polska 4 pkt
4. Szkocja 1 pkt
ME 2024
Rok 2024 to jednak przede wszystkim mecze reprezentacji Polski podczas finałów piłkarskich Mistrzostw Europy w Niemczech, a także baraże, które pozwoliły nam zagrać w finałach. W barażach Polacy wyeliminowali Estonię i Walię – w tym drugim meczu konieczny był konkurs rzutów karnych i dopiero ostatnia interwencja Wojciecha Szczęsnego wprowadziła Polaków do turnieju Euro.
Mecze reprezentacji Polski na Euro w 2024 roku niestety nie były pasmem sukcesów. Polacy trafili do bardzo wymagającej grupy, z Holandią, Austrią i Francją. Awans do 1/8 finału wydawał się bardzo odległym i mało realnym celem, a życie pokazało, że tego typu dywagacje nie były pozbawione racji.
Obstawiaj mecze
Polska – Holandia 1:2 (Buksa)
Mecz otwarcia na każdym wielkim turnieju ma kolosalne znaczenie, a mecze reprezentacji Polski na wielkich imprezach w XXI wieku mają długą i niestety smutną historię meczów otwarcia, które na ogół kończyły się porażkami. Oto kolejny epizod tej historii – Polska przegrała z Holandią 1:2, mimo prowadzenia 1:0 po golu Adama Buksy i mimo całkiem niezłej gry. Cóż – niezła gra to nie wszystko. Znaczenie mają gole – tutaj lepsi byli rywale, którzy zdołali zdobyć dwie bramki i zainkasować na stadionie w Hamburgu pełną pulę. Polacy z miejsca zepchnęli się do narożnika i w meczu z Austrią byli zmuszeni zagrać dużo lepiej.
Polska – Austria 1:3 (Piątek)
Niestety, również w drugim meczu nie było sukcesu. Polacy na Stadionie Olimpijskim w Berlinie zagrali po prostu kiepsko. Był moment euforii po wyrównującej bramce Krzysztofa Piątka, ale na przestrzeni całych 90 minut to ekipa Ralfa Rangnicka była zespołem lepszym i zasłużenie wygrała, przedłużając swoje nadzieje na wyjście z grupy. Polacy jako pierwszy i jedyny zespół odpadli z Euro już po drugiej kolejce fazy grupowej. Rzesze smutnych fanów naszej kadry opuszczały stadion w Berlinie, a jeszcze większe przeżywały tę porażkę przed telewizorami.
Polska – Francja 1:1 (Lewandowski)
Na koniec mistrzostw w meczu o honor podopieczni Michała Probierza pokazali, że mecze reprezentacji Polski o honor to nasza specjalność. Naszpikowana gwiazdami Francja miała kilka okazji, ale dobrze w bramce spisywał się Łukasz Skorupski. Francuzi objęli prowadzenie po rzucie karnym, skutecznie egzekwowanym przez Kyliana Mbappe. W rewanżu skutecznie karnego wykonał Robert Lewandowski i biało-czerwoni nie wyjechali z Mistrzostw Europy bez punktu. Remis w meczu nr 3.
Mecze reprezentacji Polski w 2025 roku
Jak na razie nie jest znany dokładny terminarz reprezentacji Polski w 2025 roku. Wiadomo, że wiosną prawdopodobnie czekają nas mecze Ligi Narodów – albo ćwierćfinały (jeśli zajmiemy miejsce 1 lub 2 w grupie) albo baraż o utrzymanie (jeśli zajmiemy 3. miejsce w grupie). Możemy też pożegnać się z dywizją A w Nations League i wówczas w marcu nie zagramy już spotkań w Lidze Narodów. Wówczas jednak rozpoczniemy już rozgrywki eliminacyjne do MŚ 2026.
Jeśli jednak w marcu i ewentualnie czerwcu (półfinały i finał Ligi Narodów) będziemy zajęci, wówczas eliminacje mundialu zaczniemy grać dopiero jesienią 2025 roku – dwa mecze we wrześniu, dwa w październiku i dwa w listopadzie.
W nowym formacie eliminacyjnym będą grupy pięcio- i czterozespołowe. Od naszego wyniku w Lidze Narodów zależy, czy dostaniemy się do grupy mniejszej czy większej, a co za tym idzie – czy będziemy grali w marcu i czerwcu mecze eliminacji. I oczywiście bez żadnych wątpliwości to właśnie kwalifikacyjne mecze reprezentacji Polski w 2025 roku będą najistotniejszy. Mundial w USA, Kanadzie i Meksyku to jeszcze odległa sprawa, ale szybciej niż myślimy trzeba będzie powalczyć o awans na ten turniej, na którym zagra aż 48 drużyn! Zapewne ostatni wielki turniej dla Roberta Lewandowskiego – jeśli oczywiście będzie miał możliwość na nim wystąpić.
W czerwcu 2025 roku mogą pojawić się również mecze towarzyskie, o ile nie znajdziemy się w półfinałach Nations League. Czekamy więc cierpliwie na wyniki październikowych meczów Ligi Narodów, a potem losowań. To będzie rok pełen emocji z naszą drużyną narodową – mamy nadzieję, że nie zabraknie pozytywnych uniesień.
